"Niemiecki taniec” w remoncie.
Stąd ten tytuł, że spotkanie Maglownicy odbyło się w czasie remontu biblioteki, który nam wcale nie przeszkadzał.
"Niemiecki taniec" to powieść o dwóch Niemkach, które wciąż żyją koszmarem powojennych, przymusowych wysiedleń.
Bohaterki uważają, że Polacy byli nie lepsi od Hitlera. Wyrzucali z majątków i zamków, okradali, gwałcili, mordowali, wywozili w bydlęcych wagonach... Odbierali rodziny, wiarę w ludzi, zdolność do miłości. To przez nich Eliza i Marianna stały się oschłe i nieprzystępne, wręcz egoistyczne. Bały się mężczyzn.
Eliza mieszka w luksusowym domu starców i nawet teraz, nie chce dowiedzieć się, co stało się z zaginioną podczas wysiedleń córką. Nie chce też spotkać się ze szwagierką Marianną z Zairu.
Z kolei misjonarka Marianna mieszka w Zairze i uchodzi tam za świętą, lecz jej nienawiść do Polaków jest tak wielka, że nawet przeczuwając swoją bliską śmierć nie myśli o wybaczeniu im, nawet papieżowi Polakowi.
Akcję Nurowska umieściła na Pomorzu, w Monachium i w Zairze.
Niektóre z wydarzeń wydają się nieprawdopodobne, ale fabuła jest ciekawa.
Książkę czytało się z narastającą przykrością, że tak dużo w niej nienawiści, oskarżeń i pretensji do Polaków.
JS
Następne spotkanie 22 czerwca 2017.
Książka do omówienia : „Lolita” Vladimira Nabokova.
