W sobotę, 3 września, na czarnkowskim placu Wolności zabrzmiała muzyka "Quo Vadis Domine" z filmu Jerzego Kawalerowicza "Quo Vadis" w wykonaniu Michała Bajora. Pod sceną, na stolikach, rozłożono piękne wydania powieści Henryka Sienkiewicza "Quo Vadis", a na nich umieszczono wieńce laurowe zupełnie podobne do tych, noszonych przez Nerona.

Właśnie w minioną sobotę zorganizowano w Czarnkowie jubileuszowe, V Narodowe Czytanie. To tradycja, którą zapoczątkował prezydent Bronisław Komorowski i która trwa już 5 lat. Spośród wielu powieści Henryka Sienkiewicza w tym roku wybrano Quo Vadis i jak zwykle nie zabrakło chętnych do publicznego czytania. Udział w Narodowym Czytaniu zdeklarowali parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych i służb mundurowych, urzędnicy, nauczyciele, uczniowie oraz wszyscy ci, którzy uważają, że książki nie można zastąpić tabletem, smartphonem ani komputerem. Oni twierdzą, że książka ma swą duszę, w przeciwieństwie do wszystkich urządzeń elektronicznych. Zanim jednak rozpoczęto czytanie dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Jan Pertek wręczył kwiaty i złożył życzenia kierowniczce biblioteki publicznej Grażynie Fąferek za długoletnią pracę. Czarnkowskie czytanie rozpoczął gospodarz miasta Franciszek Strugała, po nim czytała poseł na Sejm RP Maria Małgorzata Janyska, która ufundowała nagrody książkowe dla uczestników, starosta Tadeusz Teterus, przedstawiciel Policji Sebastian Drewny, Helena Przychodniak, która co roku czyta w stroju stosownym do epoki, w której odbywa się akcja czytanej powieści (w sobotę ubrała białą tunikę), wicestarosta Jacek Klimaszewski, Emilia Kryka z Towarzystwa Przyjaciół Biblioteki, dyrektor "Jedynki" Michał Fąka, przewodniczący Rady Miasta Czarnków Andrzej Tadla, uczniowie szkoły podstawowej oraz wielu innych, których nie sposób wymienić. Po przeczytaniu fragmentu powieści każdy uczestnik wpisywał się do księgi pamiątkowej, a oczekujący na swą kolej raczyli się smacznym tortem jubileuszowym, który został upieczony specjalnie na tę okazję. Na koniec Narodowego Czytania spośród czytających wylosowano osoby, które otrzymały nagrody w formie egzemplarza Quo Vadis lub karnetu do kina "Światowid". Kiedy starsi czytali Quo Vadis, dzieci baraszkowały na powietrznych zamkach ustawionych tuż obok, których sponsorem była czarnkowska firma transportowa. A że pogoda była piękna, każdy był rad z mile spędzonego czasu.

Marek Ambicki

http://www.mck.czarnkow.pl/index.php?strona=16-09-03.php

Już po raz piąty, w sobotę, 4 czerwca br., pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Czarnkowie zorganizowali rajd pn. "Odjazdowy Bibliotekarz". Tym razem celem podróży była wieś Bukowiec.

"Odjazdowy Bibliotekarz" to ogólnopolska akcja, w której bibliotekarze, czytelnicy i miłośnicy książek oraz rowerów, przejeżdżając przez miasto lub okolicę, mogą przyjemnie i aktywnie spędzić czas w gronie osób o podobnych pasjach. W tegorocznej akcji na starcie wszyscy uczestnicy otrzymali opaski odblaskowe, smycze z identyfikatorami, mapki turystyczne regionu i daszki przeciwsłoneczne. Tak ubarwiony peleton wyruszył z placu Wolności w asyście policji i po przejechaniu 8 kilometrów dojechał do nowo otwartego boiska rekreacyjno-sportowego w Bukowcu. Tam na rowerzystów czekały już napoje, kawa i drożdżówki. Przez kilka następnych godzin w salwach śmiechu wszyscy brali udział w różnych konkurencjach (rzut kaloszem, jazda taczką, chodzenie na klockach i inne). Można było również spróbować sił w chodzeniu na szczudłach. Kiełbaski z grilla uzupełniły straconą energię. Na zakończenie, uczestnicy mogli w ramach bookcrossingu, będącego stałym elementem rajdu, otrzymać wybrane książki. Roześmiani, z obietnicą ponownego spotkania cykliści wyruszyli w drogę powrotną.

Organizatorzy serdecznie dziękują Janowi Pawlakowi, sołtysowi wsi Bukowiec za pomoc i udostępnienie boiska rekreacyjno - sportowego, Komendzie Powiatowej Policji w Czarnkowie za ułatwienie wyjazdu z miasta,  Starostwu Powiatowemu za materiały promocyjne, Urzędowi Miasta w Czarnkowie za materiały promocyjne i kiełbaskę na grilla, PSS w Czarnkowie za drożdżówki i chleb oraz wszystkim uczestnikom rajdu za wspaniałą zabawę. Do zobaczenia za rok.

bib

31 maja 2016 r. odbył się konkurs literacki w formie quizu dla uczniów klas 1 - 3 Szkoły Podstawowej ph.: "Znam książki Czesława Janczarskiego", którego organizatorem była Miejska Biblioteka Publiczna z Oddziałem dziecięcym w Czarnkowie.

Czesław Janczarski zmarł 19 maja 1971 roku. Konkurs odbył się w 45. rocznicę śmierci niezapomnianego redaktora naczelnego pisma "Miś", który współpracował z innymi pismami dla dzieci, publikując wiersze w "Świerszczyku" i "Płomyczku". Janczarski stworzył też literacką postać Misia Uszatka, której plastyczny kształt stworzył ilustrator książek Zbigniew Rychlicki. Miś Uszatek był bohaterem kilku zbiorów opowiadań Janczarskiego oraz przeszło stu telewizyjnych dobranocek i krótkich filmów z udziałem Mieczysława Czechowicza jako narratora i wykonawcy piosenki misia. Dzieci przygotowywały się do udziału w konkursie czytając książki autora. Komisja konkursowa w składzie Karolina Rążewska - Golik (pracownik Muzeum Ziemi Czarnkowskiej) i Grażyna Fąferek  (kierownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Czarnkowie) nagrodziły uczestników: I miejsce - Oliwia Pilawska i Kinga Nowacka kl. 3 f, II miejsce - Olga Sierschuła i Bartosz Waśko kl. 2 b; III miejsce - Jakub Małyszka i Filip Grądzielewski kl. 3 b, wyróżnienie - Antonina Olek i Zofia Rączka kl. 3 a. Organizatorzy składają serdeczne podziękowania dla wszystkich uczestników konkursu.

Pewnego razu do wsi na Podlasiu trafia reżyser ze stolicy. Spotyka staruszkę Sońkę, która opowiada mu o swoim życiu, a zwłaszcza o zakazanej, bo do Niemca miłości. Takiej miłości się nie zapomina, ale i nie wybacza. Taka miłość nie ma szans z nienawiścią. Dwa tygodnie szczęścia i reszta życia pełna rezygnacjii, melanchilii i zgody na swój los. Ilu ludzi skrywa takie historie? Książka bardzo poetycka.

Serdecznie polecamy.

Następne spotkanie 10 maja 2016r. godz. 12:00

Tematem spotkania będzie : "Sekretne życie pszczół" Sue Monk Kidd.

JS

W miniony wtorek, 22 marca, pomimo że do świąt pozostało jeszcze kilka dni, na czarnkowskim placu Wolności już czuło się atmosferę Wielkanocy. To za sprawą Miejskiej Biblioteki Publicznej z Oddziałem Dziecięcym, która po raz kolejny zorganizowała festyn ph. "Zwyczaje, obyczaje i tradycje wielkanocne".

Celem wtorkowego festynu było zapoznanie mieszkańców Czarnkowa i okolic z bogatymi tradycjami wielkanocnymi. Za sprawą wielu osób, które zaangażowały się w organizację tego przedsięwzięcia, cel został osiągnięty. Wokół placu Wolności ustawiono kilka stoisk, gdzie można było poznać różne techniki zdobienia jaj, skosztować wielkanocnych wypieków oraz poznać smak prawdziwego, staropolskiego żurku.

W odrestaurowanej Miejskiej Bibliotece Publicznej w Czarnkowie odbył się wieczór autorski Edwarda Henka. Poeta z Drawska recytował swoje wiersze oraz opowiadał o swoim życiu i twórczości. Na gitarze przygrywał organizator spotkania, dyrektor MCK Jan Pertek.

Edward Henka to mało znany, lokalny poeta, który pochodzi z Dolnego Śląska. Przed dziesięcioma laty osiadł na gospodarstwie rolnym w Drawsku. Tutaj uprawia ziemię, kontempluje przyrodę oraz pisze wiersze. Zorganizowany przez Czarnkowski Dom Kultury wieczór zgromadził sporą grupę publiczności. Szczególne uznanie należy się uczniom z Goraja, którzy licznie przybyli na spotkanie, by wysłuchać recytacji i wspomnień bohatera wieczoru. Jego poezje recytowali aktorzy zawiązanego przy czarnkowskim liceum teatru „TU”: Aleksandra Wleklak i Bartosz Jabłoński oraz uzbrojony w gitarę Jan Pertek. Poezja pana Edwarda okazała się niezwykle dojrzała i wzruszająca. Pisane „do szuflady wiersze” ujmowały prostotą, celnością myśli oraz bogactwem słownictwa. Poeta opowiadał też sporo o sobie. Pojawiło się wiele pytań ze strony publiczności. Na koniec, w kuluarach biblioteki, udzielił obszernego wywiadu dla Nadnoteckich Ech. Próbki poetyckie pana Edwarda zamieścimy w kolejnym numerze.
Piotr Keil