Główna bohaterka, dziennikarka Anna rozwiązuje zagadkę tajemniczych, rytualnych mordów na zwierzętach, które mają swój początek przed laty i łączą się z historią jej własnej rodziny. Autorka nie boi się trudnych tematów i opowiada o ciężkich doświadczeniach mieszkanek Mazur z okresu II wojny światowej. Pokazuje nam ich traumy i niezabliźnione rany.

Historia cudu trzyma w napięciu od samego początku do końca. Jest klimat tajemniczości, coś jest ukrywane, jest zmowa. Spacery po mokradłach i torfowiskach, wiara w zabobony obok fanatycznej religijności, to wszystko powoduje, że czyta się szybko i zachłannie.

8 luty 2018

Julia, młoda kobieta, zakochana w swoim narzeczonym, lubiąca swoją pracę, szczęśliwa, pewnego dnia dostaje bukiet kwiatów. Uważa, że od narzeczonego. Zaczynają się telefony, smsy, prezenty...

Kolejna omówiona przez nas pozycja to felietony „Kawałki męskie, żeńskie i nijakie” Stefanii Grodzieńskiej pokazujące niesamowity kunszt pisarski.Świetnie napisane, czasem dowcipne, czasem melancholijne, dotyczące szarej codzienności PRL,

Hardcorowi bibliotekarze z Timbuktu : historia ludzi, którzy przechytrzyli terrorystów z Al-Kaidy / Joshua Hammer

„Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady „

Maria Czubaszek, bezkompromisowa, o specyficznym poczuciu humoru, nie owijała w bawełnę, zawsze mówiła co myśli. W charakterystyczny dla siebie sposób łączyła dowcip i złośliwość.

 

  "Lolita", wydana w 1955 w Paryżu, wywołuje ciągle wiele kontrowersji. Szokuje swoją treścią. Opisuje  zadurzenie i namiętność  czterdziestoletniego mężczyzny i jego dwunastoletniej pasierbicy. Nie ma tu żadnych wulgaryzmów i obscenicznych opisów, gdyż Nabokov jest mistrzem zabawy słowami i  samym czytelnikiem. Potrafi  tak sprytnie poprowadzić narrację Humberta, że osoba czytająca książkę, na początku czuje wstręt do pedofila, później staje się wręcz jego sympatykiem.

"Niemiecki taniec” w remoncie.

Stąd ten tytuł, że spotkanie Maglownicy odbyło się w czasie remontu biblioteki, który nam wcale nie przeszkadzał.

"Niemiecki taniec" to powieść o dwóch Niemkach, które wciąż żyją koszmarem powojennych, przymusowych wysiedleń.
Bohaterki uważają, że Polacy byli nie lepsi od Hitlera. Wyrzucali z majątków i zamków, okradali, gwałcili, mordowali, wywozili w bydlęcych wagonach... Odbierali rodziny, wiarę w ludzi, zdolność do miłości. To przez nich Eliza i Marianna stały się oschłe i nieprzystępne, wręcz egoistyczne. Bały się mężczyzn.